Akcesoria do paznokci

Akcesoria do manicure i pedicure pozwalają na utrzymanie zadbanych paznokci rąk i stóp. Każdy może starannie wykonać manicure i pedicure w domu – wcale nie musisz odwiedzać w tym celu kosmetyczki. Wystarczy, że zaopatrzysz się w odpowiednie przybory. Oto lista tych niezbędnych!

Przybory do manicure i pedicure, czyli co jest do czego?

1. Obcinacz do paznokci

Długość paznokci to bardzo istotna kwestia. Krótkie, często poobrgryzane paznokcie nie wyglądają dobrze. Zbyt długie, przeszkadzające w czynnościach codziennych również nie prezentują się najlepiej. Warto zatem zainwestować w przyrząd, który umożliwi szybkie skrócenie długości paznokci w razie takiej potrzeby. Obcinacze, które można aktualnie zakupić, prześcigają się w swoich dodatkowych funkcjach. Prawie każdy obcinacz można przyczepić do torebki, suwaka kosmetyczki itp. w formie breloczka. Na rynku są też inne, wyposażone w latarkę, która zdecydowanie ułatwi posługiwanie się nimi w nocy. Obcinacze załączane są do różnego rodzaju narzędzi wielofunkcyjnych, takich jak scyzoryki. Darowane jako prezent mogą mieć specjalny, indywidualny grawer lub być wysadzane cyrkoniami. Występują w różnych rodzajach i kształtach, w zależności od indywidualnych preferencji. Zazwyczaj te do pedicure są dużo większe. Zamiennikiem obcinaczy mogą być nożyczki do paznokci.

Akcesoria do paznokciCena: obcinacz do paznokci kosztuje od ok. 10 aż do 200 zł w przypadku znanych marek, np. gwarantujących właściwości bakteriostatyczne przyrządu.

2. Cążki do skórek

Zarówno płytka paznokcia, jak i okolice wokół niej powinny być zadbane. Skórki często powstają z przesuszenia skóry lub niedoboru witamin. Są to zwyczajnie obszary zadzierające się przy paznokciu. Mogą powstawać na skutek kontaktu z detergentami, takimi jak płyn do naczyń, podłóg lub szyb. Substancje te zawsze mają wpływ na skórę dłoni, dlatego przed robieniem porządków w domu warto zainwestować w rękawiczki ochronne. Dobrym sposobem na walkę ze skórkami jest także maść z witaminą A lub regularne picie soku z aloesu i marchwi. Jeśli jednak chcesz zadziałać natychmiastowo, zainwestuj w cążki do skórek lub drewniane patyczki, kopytko, radełko, ewentualnie dłutko do skórek.

Cena: Akcesoria do skórek zazwyczaj nie kosztują więcej niż 30 zł w popularnych drogeriach.

3. Szczoteczka do manicure i pedicure

Szczoteczka to element, który pozwoli dokładnie wyczyścić paznokcie rąk i nóg. Najlepiej mieć 2 szczoteczki w odmiennych kolorach, aby szybciej zapamiętać, która szczoteczka stosowana jest podczas robienia manicure, a która służy do pedicure. Szczoteczki do paznokci w większości niczym się nie różnią między sobą, poza wymyślnymi kształtami i kolorami i wzorami.

Cena: Miniszczoteczki do paznokci można zakupić już za ok. 3 zł, maksymalnie kosztują one ok. 15zł.

4. Frezarka do paznokci

Akcesoria te przede wszystkim wykorzystywane są do robienia paznokci żelowych lub paznokci akrylowych, aby nadać im odpowiedni kształt, ale mogą być także przydatne, gdy chcesz wykonać klasyczny manicure/pedicure. Frezarką możesz usunąć zrogowaciały naskórek wokół paznokci. Frezy zazwyczaj mają kształt szpicy, walca, cylindra lub stożka, a najczęściej wykonane są ze stopu różnych metali i obsypek diamentowo-szafirowych.

Cena: Zestaw wymiennych frezów nabędziesz już za ok. 150 zł. Niektóre kosztują nawet do 600 zł.

5. Pilniczki

Najbardziej popularne z akcesoriów do manicure i pedicure. Szpic, kwadrat lub migdałek to niektóre z kształtów płytki paznokcia uzyskiwane dzięki pilniczkom. Akcesoria te są bardzo proste w budowie, a różnią się przede wszystkim ziarnistością oraz materiałem użytym do ich wykonania. Ziarnistość można podzielić, m.in. na gradację: 80-100, 100-180, 240-500, co oznacza, że te z najniższą gradacją będą działały praktycznie tak samo jak papier ścierny, a wraz ze wzrostem liczby gradacji stają się bardziej delikatne. Poza tym na rynku dostępne są pilniczki: metalowe (do mocnych i twardych paznokci), papierowe (do każdego rodzaju paznokci) oraz szklane, czyli te najbardziej łagodne.

Cena: Pilniczki kosztują ok. 10-20 zł.

6. Polerka do paznokci/ blok polerski

Stosowana jest bezpośrednio na płytkę paznokcia. Ma za zadanie nadać jej połysk i delikatną, gładką powierzchnię. Wystarczy potrzeć paznokcie kilka minut blokiem polerskim, a stosowanie lakierów nabłyszczających będzie zbędne. Polerowanie przed nałożeniem lakieru znacząco wydłuży jego trwałość. Polerki występują w wielu różnych formach i w zależności od nich różnią się cenowo. Najbardziej popularne i najprostsze w budowie są bloki polerskie, a trochę droższe są specjalne szczoteczki z uchwytem, które dla niektórych mogą być praktyczniejsze w użytkowaniu.

Cena: Polerka do paznokci kosztuje ok. 4-14 zł.

7. Waciki bezpyłowe

Przed wykonaniem manicure i pedicure trzeba pozbyć się resztek lakieru, który pozostał na paznokciach po ostatnim malowaniu. W tym celu można użyć acetonu i np. papieru lub chusteczki higienicznej, jednak nic nie będzie tak efektowne jak bezpyłowe waciki. Niejednokrotnie po zmyciu lakieru z paznokci i nałożeniu go ponownie na płytce pozostają resztki włókien lub pyłki po produkcie, którego używaliśmy do zmywania – waciki bezpyłowe pozwalają zapomnieć o tym problemie.

Cena: 500 sztuk wacików bezpyłowych kosztuje ok. 14-17 zł.

8. Tarka do pięt

Używana podczas robienia pedicure, aby stopy w całości prezentowały się ładnie. Tarka ma na celu usunięcie zrogowaciałego naskórka. Nie tylko na piętach, ale także na palcach lub przy paznokciach, gdy skóra staje się przesuszona, a przez to nie wygląda dobrze. Przed używaniem specjalistycznej tarki warto namoczyć stopy. Wtedy łatwiej usuniesz obumarły naskórek. Dodatkowo do wody dosyp sól do kąpieli lub inny płyn o właściwościach chłodzących lub regenerująco-nawilżających, aby zabieg pielęgnacji był jak najbardziej skuteczny. Tarki występują w prostej postaci – do użytku ręcznego, ale także elektryczne, np. z różnymi trybami – mniej lub bardziej intensywnymi.

Cena: Tarki ręczne kosztują 10-25 zł, a elektryczne 25-125 zł.

  1. Sztuczne paznokcie

Piękne i zadbane dłonie, a w szczególności długie, efektowne paznokcie, pomalowane na modny kolor to dla większości pań ważny element składający się na tak zwaną kobiecość. Wraz z takimi atrybutami niewieściego wdzięku i urody, jak fryzura, makijaż, odpowiednio dobrany strój i buty – najlepiej szpilki, tworzą harmonijną całość, która płeć przeciwną przyprawia o żywsze bicie serca. Atrakcyjny wygląd dodaje nam pewności siebie, poprawia nastrój i pozytywnie wpływa na poziom samooceny. Lubimy czuć się piękne, ale czy za wszelką cenę? Wiele z nas przykłada ogromną wagę nie tylko do kwestii, jak nas widzą, ale również do wpływu zabiegów upiększających na nasze zdrowie.

Czy sztuczne paznokcie są zdrowe?

Z zazdrością spoglądasz na paznokcie koleżanki z pracy. Swoje wstydliwie chowasz pod biurkiem, Ty masz krótkie, nieatrakcyjne, łamliwe i rozdwajające się. Postanawiasz coś z tym zrobić, a że brakuje Ci cierpliwości do wyhodowania długich paznokci – wolisz przyspieszyć ten proces i udajesz się do salonu urody lub gabinetu kosmetycznego w celu ich przedłużenia. Tak oto w błyskawicznym tempie Ty również stajesz się posiadaczką żelowych lub akrylowych paznokci. A może zdecydowałaś się na manicure hybrydowy? Wreszcie możesz z dumą prezentować zadbane dłonie. Czy jednak sztuczne paznokcie poza mają same zalety? Dlaczego tak wiele osób krytykuje tego typu manicure?

Żel, akryl, czy hybryda?

By zrozumieć, na czym polega problem, należy przyjrzeć się bliżej bardzo popularnym zabiegom kosmetycznym, mającym za zadanie uczynić nas posiadaczkami pięknych paznokci. Bez względu na rodzaj przedłużania, musimy być świadome, że każdy z nich ingeruje w strukturę naszej płytki paznokciowej. Jeśli przed zabiegiem skarżyłyśmy się na jej kruchość i łamliwość, nie mamy co się spodziewać, że po zabiegu przedłużenia sytuacja się poprawi. Według wielu pań powrót paznokcia do właściwej kondycji po zdjęciu tipsów to niekiedy kwestia kilku tygodni. Manicure żelowy i akrylowy mają ze sobą wiele wspólnego. Każdy z nich rozpoczyna przygotowanie płytki paznokciowej poprzez spiłowanie jej wierzchniej warstwy. Mimo tego, że zlecimy to zadanie profesjonalistce, zdarza się, że nasze paznokcie mogą być zbyt mocno przytarte. Jest to bolesne i negatywnie wpływa na efekt całego zabiegu – może się zdarzyć, że sztuczny paznokieć szybko się odklei od zbyt cienkiej płytki. Akryl jest porównywany do betonu ze względu na swoją trwałość i twardość, żel z kolei jest bardziej delikatnym i elastycznym tworzywem – od nas zależy, jaki rodzaj paznokci wybierzemy. Obie techniki wykorzystują podobne metody. Manikiurzystka przykleja do płytki, w jej połowie płytki plastikowy tips, na który nakłada warstwy odpowiednich preparatów, lub korzysta z szablonów, na których tworzy pożądany kształt, a po zastygnięciu masy – usuwa je. Paznokcie żelowe wymagają utwardzenia w specjalnej lampie UV, co bywa nieprzyjemne dla pań wrażliwych. Specjaliści podkreślają, że regularne korzystanie z tego typu zabiegów wykorzystujących szkodliwe promieniowanie, ma również negatywny wpływ na nasze zdrowie. Alternatywą dla sztucznych paznokci stał się manicure hybrydowy. Jest on bardziej zbliżony do tradycyjnego malowania, bez doklejania gotowych elementów. Niestety rozpoczyna się również od zmatowienia i odtłuszczenia płytki, na którą nakładany jest żel utwardzany promieniowaniem UV. Na warstwę żelu nakładany jest kolor, można też wtapiać elementy ozdobne zgodnie z życzeniem klientki. Każda z wymienionych metod wymaga profesjonalnego zdejmowania nałożonych warstw w gabinecie, przy pomocy środków chemicznych. Dodatkowo paznokcie żelowe i akrylowe charakteryzują się koniecznością uzupełniania wolnych miejsc tworzących się wraz ze wzrostem płytki. Zabieg taki należy powtarzać co 2-3 tygodnie aż do całkowitego zrostu paznokcia.

Dlaczego sztuczne paznokcie są szkodliwe?

Pierwszy etap, czyli ścieranie górnej warstwy płytki to ingerencja w jej strukturę, nawet jeśli jest delikatna – niszczy ją. Przyklejony tips to obce ciało ściśle przylegające do paznokcia, ograniczające dopływ powietrza, w kolejnych etapach cieńszy niż zwykle paznokieć jest narażony na działanie różnych środków chemicznych.

Chemia a manicure

Samo oczyszczanie i odtłuszczanie paznokcia wymaga użycia specjalnych preparatów. Octan etylu, izopropanol, polimetakrylan metylu i popularny aceton to substancje zawarte we wspomnianych specyfikach. Ostry zapach acetonu jest dość nieprzyjemny, wdychany zbyt często i w nadmiarze podrażnia błony śluzowe, powoduje bóle głowy, łzawienie oczu, a nawet omdlenia. Izopropanol to rodzaj rozpuszczalnika, który powoduje podobne reakcje, tylko mniej gwałtowne. Nie musimy się jednak obawiać nadmiernego stężenia tych substancji w gabinetach kosmetycznych. Nawet jeśli są one oblegane przez klientki, regularne wietrzenie powinno wystarczyć, by nic nam nie zagrażało. Szkodliwy wpływ substancji chemicznych odnosi się głównie do płytki paznokcia narażonej na bezpośredni i długotrwały z nimi kontakt. Jeśli wybierzemy metodę wykorzystującą tipsy, musimy się liczyć z koniecznością użycia specjalnego kleju niezbędnego do ich solidnego umocowania. Usuwanie warstw żelu, akrylu, czy tipsów to także proces wykorzystujący chemikalia.

Czym nam grożą sztuczne paznokcie?

Zawartość szkodliwych substancji w środkach wykorzystywanych do przedłużania paznokci jest zgodna z obowiązującymi normami. Nie wywierają one ujemnego wpływu na stan naszego organizmu poza miejscowym działaniem na płytkę paznokcia. Zdania w tej kwestii są jednak podzielone – niektórzy odradzają tego typu zabiegi kobietom w ciąży lub matkom karmiącym – inni nie widzą przeciwwskazań. Zdecydowanie lepiej i bezpieczniej jest dbać o zbilansowaną dietę, tak by dostarczać organizmowi odpowiednią ilość niezbędnych witamin i mikroelementów odpowiedzialnych za zdrowy wygląd naszych paznokci. Prawdą jest jednak, że sztuczne paznokcie cieszą się coraz większą popularnością bez względu na skutki uboczne ich posiadania. Decyzja należy do nas samych.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ