Skoro można olejować skórę i włosy, to dlaczego nie paznokcie? Możecie wykorzystać do tego gotowe olejki z drogerii lub te, które przygotujecie same w domu. Bazą olejku może być oliwa z oliwek, olej kokosowy, olejek ze słodkich migdałów lub arganowy. Mieszankę olejów uzupełnijcie witaminą A lub E wyciśniętą z kapsułek, keratyną lub olejkiem rycynowym.

Jak olejowanie wpływa na paznokcie?

Przede wszystkim stają się twardsze i mocniejsze, zregenerowane oraz bardziej elastyczne. Poprawia się ich koloryt, są rozjaśnione i bez przebarwień. Skórki wokół paznokcia stają się miękkie i nawilżone.

Jak olejować paznokcie?

Istnieją na to dwa sposoby – możesz delikatnie wmasowywać olejek w macierz paznokcia, paznokieć oraz skórki najlepiej dwa razy dziennie. Po aplikacji staraj się jak najdłużej nie myć dłoni. Drugi sposób jest zdecydowanie bardziej czasochłonny – polega na moczeniu paznokci w ciepłej mieszance olejków. Możecie je podgrzać w kąpieli wodnej lub mikrofalówce. Taki zabieg warto wykonywać przynajmniej raz w tygodniu, najlepiej wieczorem.

Jakim paznokciom polecana jest pielęgnacja olejkami?

Przede wszystkim zniszczonym! Regularna hybryda czy akryl to zabiegi nie najlepiej wpływające na kondycję paznokci. Kolejny problem to nieumiejętne wycinanie skórek, a także – ostatnimi czasy dość często opisywane – stosowanie odżywek na bazie niebezpiecznego składnika: formaldehydu. Jego obecność w produktach pielęgnacyjnych jest powszechna, jednak nie powinna przekraczać odpowiedniej normy. Formaldehyd powoduje wiele nieprzyjemnych sytuacji: począwszy od silnej alergii, na oddzieleniu macierzy od płytki paznokcia kończąc! Na szczęście mówi się o tym coraz częściej, a wiele ofiar tego składnika odzyskało zdrowe paznokcie m.in. właśnie dzięki olejowaniu.

Jeśli Twoje paznokcie są łamliwe, kruche, o nieregularnym zabarwieniu lub na płytce widoczne są bruzdy czy nawet ubytki, spróbuj olejowania – być może raz na zawsze pożegnasz się z tymi problemami!

Jakie oleje stosować?

1. Olej lniany – bogaty w kwasy omega-3. Przyspiesza wzrost paznokci, hamuje ich rozdwajanie i sprawia, że stają się mocne i zdrowe.

2. Olej makademia – świetny dla osłabionych, cienkich paznokci. Rozjaśnia je i dodaje im blasku.

3. Olej arganowy – bogaty w witaminę E i kwasy tłuszczowe. Regeneruje zniszczone paznokcie i delikatnie przyspiesza ich wzrost.

4. Olej sezamowy – hamuje łamanie i rozdwajanie paznokci. Wzmacnia płytkę paznokcia i przyspiesza tempo wzrostu.

5. Olej z wiesiołka – dzięki obecności kwasów gamma-linolenowych paznokcie są twardsze i niemal zupełnie przestają się łamać.

6. Olej z pestek dyni – ma właściwości przeciwgrzybicze. Przyspiesza regenerację zniszczonych paznokci i je wzmacnia.

7. Olej kokosowy – mocno nawilża skórki i pięknie pachnie. Regeneruje zniszczone paznokcie.coconut oil and fresh coconuts

Oleje są bardzo łatwo dostępne, kupicie je niemal w każdym sklepie spożywczym, ze zdrową żywnością lub w zielarskim. Możemy olejować paznokcie na ciepło albo na zimno. Pamiętajcie by nie podgrzewać olei do wysokich temperatur bo stracą swoje wartości odżywcze!

Próbowałyście olejowania paznokci? Jesteście zwolenniczkami domowych sposobów czy raczej wybieracie gotowe rozwiązania? Moje paznokcie po notorycznym „zrywaniu hybrydy” są w fatalnym stanie: rozdwajają się i łamią. Czekam, aż odrosną, a w międzyczasie robię kuracje z oleju kokosowego.

Olejowanie paznokci na ciepło

Zabieg polega na kąpieli dłoni w ciepłym oleju. Przed wykonaniem olejowania należy zmyć z powierzchni paznokcia lakier oraz odżywki. Następnie wybrany produkt, podgrzewamy w kąpieli wodnej i przelewamy do miski (takiej, w której zmieści się dłoń). Olej powinien być podgrzany lekko, na tyle, aby nie poparzyć dłoni. Ciepły olej przelewamy do miski i wkładamy do niego dłonie na ok. 10 minut. Po upływie tego czasu, wyjmujemy dłonie z kąpieli i czekamy aż nadmiar oleju samoistnie wchłonie się w skórę. Następne delikatnie osuszamy dłonie miękkim ręcznikiem.

Olejowanie paznokci na zimno

Przy olejowaniu paznokci na zimno nie ma konieczności zmywania lakieru ani odżywki z płytki paznokcia. Wystarczy nałożyć odrobinę produktu na skórki i wmasować kosmetyk w płytkę paznokcia, macierz i wały paznokciowe. Zaletą olejowania na zimno jest krótszy czas trwania zabiegu, niż w przypadku olejowania na ciepło. Wynika to z faktu, iż nie musimy odczekiwać kilkunastu minut, aby olej samoistnie wchłonął się w skórę. Po wmasowaniu produktu, osuszamy dłonie miękkim ręcznikiem.

Wady olejowania paznokci

Jak każda metoda olejowanie paznokci ma również swoje wady. Główna wada olejowania dotyczy czasu. Zabieg jest czasochłonny. Ponadto jeżeli nie chcemy ubrudzić olejem otoczenia powinniśmy wygospodarować sobie około 30-40 minut, w ciągu których będziemy siedzieć nieruchomo z dłońmi na ręczniku. Mimo dyskomfortu związanego z czasem trwania zabiegu i ewentualnym bałaganem, który mu towarzyszy, olejowanie może pomóc uzyskać twarde i mocne paznokcie. Ważna jest jednak systematyka wykonywanych zabiegów. Olejowanie na ciepło należy powtarzać przynajmniej dwa razy w miesiącu. Olejowanie na zimno można wykonywać częściej, najlepiej raz w tygodniu.

[Głosów:9    Średnia:3/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ